- nikogo nie zabiłem - powiedział. i dodał z błyskiem w oku - ale to się może zmienić.
czy to już groźba karalna?
gdybym mógł zapewnić jej lepsze życie niż on, doprowadziłbym do tego, że poznałaby prawdę. ale nie mogę zapewnić jej żadnego życia. niech więc mnie nienawidzi. póki co.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz