Samooskarżyłem się na FB, po to, żeby mnie ktoś zabił.
Położyłem się na łóżku, zwinąłem w pozycji płodowej i czekałem.
Cofnąłem się do wieku 24 lat, potem 15, potem 9, 5, potem do narodzin, potem do spotkania z Bogiem w łonie matki jako zygota, potem do etapu zapłodnionej komórki jajowej, potem zniknąłem.
Budda takeover.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz